Jako wtyczka otrzymałam już cynk co i za ile wychodzi z oferty, ale co ważniejsze i ciekawsze - co i za ile wchodzi do szafy na stałe :D
poniżej pokażę Wam na co czekam z niecierpliwością - jeśli będziecie chciały pokażę Wam więcej zdjęć i cen nowości marki Essence.
1. Liner w pisaku z dwoma końcówkami - 11,99zł
2. liner w słoiczku w kolorze szarym/czarnym (napisali, że go "odświeżają") :D linerów nigdy dość - szczególnie u takiej krechomaniaczki jak ja :P 11,99zł
3. czyżby nowy kolorek nude? 8,99 zł
4. nowy pędzelek do kolekcji :D 5,99zł
4. baza pod makijaż :) 15,99zł - będzie rozświetlająca i wygładzająca
5. nowy liner do ust - wygląda jak do kompletu do pomadek nude ;) 4,99zł
6. róże w musie :) będzie brzoskwinia i róż i ciemniejszy róż :) 11,99zł
7. ołówek rozświetlający (czemu ołówek a nie pędzelek :P - produkt jest w pędzelku jak korektor! to nie jest ołówek tak się tylko po polsku nazywa i stąd ten nawias :) przepraszam za skrót myślowy ) 10,99zł
a Wy już na coś się czaicie? ;)
buziaki :)